Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nieduży pies do adopcji. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nieduży pies do adopcji. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 19 października 2020

Żelek - mega fajny kurdupelek


CZEŚĆ  , jestem ŻELEK - mega kurdupelek .
MEGA pozytywny psiak , do ludzi kochany , uległy , wielki duszą / bo ciało mam kurdupelka ok. 8 kg / przylepą do człowieka .

Główną moją wadą to że ja jestem , taki zwykły wyglądem czarno brązowy kundelek , któremu trudno się będzie przebić wśród tysięcy psów szukających domów ,
ale liczę na CUD ze mnie ktoś wypatrzy - mam SUPER charakter - jestem pełen pozytywnej energii i nastawienia do ludzi - kocham ludzi, jestem przyjacielski , uległy, uwielbiam spacery, głaskanie oraz być w towarzystwie ludzi .

Jak to takie kurdupelki lubię sobie poszczekać z radości ze idę na spacer , z radości ze widzę kogoś znajomego  i  ....  oczywiście poszczekać na inne psy zwłaszcze  te,  które są większe ode mnie  .


Obecnie przebywam w przytulisku , gdzie odwiedzają mnie wolontariusze w wolnym czasie i dzięki nim mam chwile spacerów, zabawy , nauczyli mnie chodzić na smyczy.
Jednak bardzo zlę znoszę pobyt zamykany w kojcu za kratami , piszczę i szczekam z rozpaczy zostawiany sam , bo ja kocham ludzi ...

Nadaje sie do mieszkania z dziećmi w wieku szkolnym / do kilku- letnich dzieci nie był sprawdzony i szukamy mu domu z dziećmi powyzęj 6  lat /

Na pewno będzie bardzo oddanym i wiernym psim przyjacielem, jeśli ktoś da mu szansę na nowy dom to odwdzięczy się miłością i i wniesie wiele radości do życia nowego właściciela.

Możliwe ze nie mieszkał nigdy w domu więc trzeba będzie nauczyć go zachowywania czystości czy zostawania samemu - zapewnić zabawki , gryzaki .
Pies szuka nowego życia jako domownik przy rodzinie pełnym pyskiem , a nie żadne kojce, czy trzymanie w budzie na podwórku !



Jeżeli chodzi o kontakt z innymi psami - dogaduje sie bez problemu z przyjacielskimi suczkami , z innymi samcami pozytywnie nastawionymi też nie powinno być problemu , ale to zależy także od innego samca  , większe samce obszczekuje  i trochę do nich podskakuje za bardzo nie zdając sobie sprawy ze  mogą mu szybko krzyde zrobić  jak je wkurzy  .  

Na koty nie sprawdzony / nie wygląda na zabójcę kotów , ale nie jest sprawdzony/
 
ŻELEK to młody pisak , oceniony jest orientacyjnie na około max 2 lata . żeby bielutkie  / pyska ma trochę siwy , ale często to urok czarnych psów mimo ze są młode  /
Jest nieduży , waży ok . 7/8  kg , sięga w kręgosłupie do połowy łydki dorosłej osoby. 
Na zdjeciach wychodzi większy niż w rzeczywistości . 
Zaszczepiony, odrobaczony,wykastrowany .


Przebywa - Szydłowiec k. Radomia , ale szuka fajnego domu nie tylko w tej okolicy, gdzie dobre adopcje to rzadkość.

Więcej informacji o psie i adopcji -->
/jak nie odbieram to prosze o sms że w sprawie ŻELKA - oddzwonię w wolnej chwili / :

Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com


ADOPCJA poprzedzona jest rozmową, wizytą przedadopcyjną wolontariusza z okolic oraz podpisaniem umowy adopcyjnej.

Istnieje możliwość pomocy w transporcie - za zwrot kosztów paliwa - gdyby znalazł się odpowiedzialny opiekun dla psa
 

 

 

GALERIA ZDJĘĆ
/po kliknięciu na zdjęcie otwiera się ono w większym rozmiarze/:

album ze zdjęciami  Żelka w google -->>   https://photos.app.goo.gl/JtucH8DWWPr4y13MA

 








środa, 7 października 2020

ZIBI - 9 kg fajny psiak

Cześć , jestem ZIBI -    fajny, pozytywny, przyjacielski , nieduży  9  kg psiak z  krótkim ogonkiem.

Trafiłem do przytuliska w Szydłowcu  we wrześniu 2020 , z zaciśniętą tasiemką na szyi  ,  z  okolicznej wsi  gdzie się  błąkałem .
Nikt mnie nie szuka   , a ja siedzę za kratami , co ciężko znoszę, bo chcę być  blisko ludzi .

Początkowo  byłem nieśmiały,  ale szybko się ogarnąłem , dzieki wolontariuszom, którzy wychodzą ze mną na spacery .

Jaki jest ZIBI ?
NA tyle ile udało się go poznać  ,  to przyjacielski psiak ,  uległy ,  bez żadnej agresji ,    trochę początkowo nieśmiały  , ale  przy dobrym , spokojnym POZYTYWNYM  podejściu szybko przekonuje sie do  nowo poznawanych osób.

Na spacerach ładnie chodzi na smyczy , szuka kontaktu z człowiekiem.
Zdarza mu się obszczekiwać  rowerzystów ,  co trzeba mieć na uwadze . 

Nadaje sie do mieszkania z dziećmi w wieku szkolnym / do kilku- letnich dzieci nie był sprawdzony i wiec jeżeli w domu są dzieci -   to  z dziećmi powyzęj 8 lat  .

Na pewno będzie bardzo oddanym i wiernym psim przyjacielem, jeśli ktoś da mu szansę na nowy dom i dobre podejście  do poznania go w nowych warunkach  i nowych osób .
Możliwe ze nie mieszkał nigdy w domu więc trzeba będzie nauczyć go zachowywania czystości czy zostawania samemu - zapewnić zabawki , gryzaki .

Pies szuka nowego życia jako domownik przy rodzinie pełnym pyskiem , a nie żadne kojce, czy trzymanie w budzie na podwórku !


Jeżeli chodzi o kontakt z innymi psami -   nie jest sprawdzony na  100 procent ,  z sukami powinien się dogadać , z innymi samcami różnie / niektóre obszczekuje   /  .

Na koty nie sprawdzony / nie wygląda na zabójcę kotów , ale nie jest sprawdzony/

 ZIBI  to młody pisak , oceniony jest orientacyjnie na około  2/3  lata / nikt gwarancji nie da ile ma dokładnie /
Jest nieduży , waży  9 kg , sięga w kręgosłupie do połowy łydki dorosłej osoby.  SZCZUPLUTKI NA DŁUŻSZYCH ŁAPKACH  .
Zaszczepiony, odrobaczony,wykastrowany .


Przebywa - Szydłowiec k. Radomia , ale szuka fajnego domu nie tylko w tej okolicy, gdzie dobre adopcje to rzadkość.

Więcej informacji o psie i adopcji -->
/jak nie odbieram to prosze o sms że w sprawie  ZIBIego - oddzwonię w wolnej chwili / :

Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com


ADOPCJA poprzedzona jest rozmową, wizytą przedadopcyjną wolontariusza z okolic oraz podpisaniem umowy adopcyjnej.

Istnieje możliwość pomocy w transporcie - za zwrot kosztów paliwa - gdyby znalazł się odpowiedzialny opiekun dla psa




GALERIA ZDJĘĆ
/po kliknięciu na zdjęcie  - otwiera się ono w większym rozmiarze/:


album ze zdjeciami w google -->>




środa, 31 lipca 2019

ROMEK 8 kg super psa






Cześć . Jestem ROMEK  ,   mały  , energiczny  , uwielbiający  kontakt  z człowiekiem   8 kg kurdupelkiem.

Niestety  od ponad roku siedzę za kratami przytuliska   /  od kwietnia 2018  r./  , 
 Tylko dzięki  wolontariuszom  odwiedzającym psiaki  nie zwariowałem za tymi kratami  czekając na nieliczne spacery  ,  potaplanie się w wodzie ,  posiedzenie na kolanach . 

Spytacie dlaczego tyle czasu nikt  nie dał mi domu  ? 
Właśnie  to jest   w tym wszystkim  najgorsze  -    może że jestem cały czarny  ?  nie jestem rasowy ?  
A może że nie jestem  typem  typowo kanapowym , a lubię  spacery  , lubię poszczekać na niektóre inne samce  - zwłaszcza te duże  ?  
Czy dlatego że przebywam   w okolicach Szydłowca -  gdzie  dobre adopcje to rzadkość  , a  innym nie chce sie przyjechać i mnie poznać  ? 

Może  tym razem mi się  uda i ktoś mnie wypatrzy ?  

Jaki jest  Romek  ?
Jest   fajnym, energicznym psiakiem, lubiącym  spacery ,   węszenie,  uwielbia wodę.    Nieduży -  8  kg  , bez problemu można go wziąć na ręce  .
W warunkach przytuliska   bardzo źle znosi  pobyt w kojcu .   On potrzebuje  swojego człowieka ,  wskakiwać na  kolana,  poprzytulać sie , a jednocześnie  pobiegać,  nacieszyć sie spacerami.

 Jeżeli chodzi o kontakt z innymi psami - to z uległymi , przyjacielskimi suczkami sie dogaduje  .
Jednak jeżeli chodzi o inne samce - to  tu nie ma reguły,  jedne toleruje, a  inne  sobie upatrzył i je obszczekuje i zaczepia  i nie zdaje sobie raczej sprawy że może szybko od innego psa  oberwać  .
 / więc przed adopcją jakby ktoś miał innego samca trzeba psiaki wcześniej zapoznać /
 

Romek  waży około 8 kg ,  czarny z krótkim ogonkiem kurdupelek  ,  
Młody - ma obecnie  około   4 lat  ( ponad  rok życia  zmarnował już  za kratami  :(  ) 

Jest wykastrowany , zaszczepiony , odrobaczony. 

Taki super pies  do wspólnego spędzania czasu   i poleżenia  na kanapie .

Obecnie przebywa w Szydłowcu k. Radomia , ale szuka fajnych opiekunów nie tylko w naszej okolicy , bo tu marnie z adopcjami psiaków .  

Więcej informacji o psiaku i adopcji   -->
/jak nie odbieram to prosze o sms że w sprawie  ROMKA  /  :

Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com

 
FILMIKI 
/gdzie widać  Romka  i inne psiaki z Szydłowca do adopcji  / domów tymczasowych   / pomocy / 


5 MAJ  2018 
https://youtu.be/3eeLggZGD1w

niedziela, 22 lipca 2018

FELEK uroczy kundelek




FELEK  to fajny , nieduży , mega pozytywny ,  przyjacielski kundelek .

Obecnie przebywa w przytulisku  i z powodu przepełnienia i braku pomocy , może  trafić do schroniska,  gdzie zginie w tłumie  innych psów jak nie znajdzie pomocy .

Dzięki odwiedzaniu tych psiaków  i znając częściowo  "historię  " Felka zanim tu trafił   /  kilka miesięcy  mieszkał na  terenie szkoły  podstawowej koło Szydłowca , dokarmiany  przez dzieci ,  które także z nim się bawiły, jednak NIKT mu nie pomógł i pod koniec roku szkolnego trafił za kraty/ , wiemy , że FELEK  jest uległy ,  posłuszny psiak,   otwarty na kontakt z różnymi  osobami, lubi  i pragnie  kontaktu z człowiekiem. 

To taka psia  przylepa ,  przyjacielski , pozytywny psiak ,  umie chodzić na smyczy .
Niekiedy  jest nieśmiały   i kuli się jak ktoś krzyknie czy tupnie  - może  kiedyś ktoś go  bił czy przeganiał  , a  on bardzo  szuka oparcia w człowieku , chce się przytulać .
Lubi się bawić  piłeczkami ,   zaczepia inne psy do zabawy .
Miał na bezdomności kontakt z dziećmi wieku szkoły podstawowej .   Obecnie ma kontakt na spacerach w różnymi osobami , nie wykazuje  żadnych negatywnych zachowań  .  


Felek toleruje inne psiaki ,  chce się  z nimi bawić -   suczki zaczepia sam do zabawy ,   z przyjacielskimi samcami też się dogada ,  ma respekt  przed większymi od niego,  niekiedy poszczekuje na nie ze strachu .

Felek jest  drobnej budowy , na dłuższych łapkach   - waży  raptem 14 kg .
Sięga w kręgosłupie na wysokość końca łydki dorosłej osoby  / na zdjeciach wygląda na większego/.
To młodziutki psiak -   oceniony na około  2 lata   ,
Jest już wykastrowany , zaszczepiony .

Przebywa  obecnie  - Szydłowiec  k. Radomia
Szuka  fajnych opiekunów w innych miastach , bo niestety u nas w okolicy ma marne szanse na adopcje ,
fajnie by było aby te psy znajdywały tu pomoc w Szydłowcu , ale jest jak jest i mało co się zmienia  ,  oprócz kolejnych rozmnażanych   i potem porzucanych  tak jak  ONA  :(


kontakt - więcej informacji  :
Kamila 604 322 515
 / jak nie odbieram to proszę o sms  , oddzwonię w wolnej chwili /

psy.szydlowiec@gmail.com

Istnieje pomoc w  transporcie -  zwrot kosztów paliwa  .
ODDANIE psa to ADOPCJA, która poprzedzona rozmową / wizytą przedadopcyjną wolontariusza  u przyszłych opiekunów  oraz podpisaniem umowy adopcyjnej.




FILMIKI  gdzie widać  Felka  i inne szydłowiaki czekające na  "cud " adopcji   i pomocy aby uniknęły schroniska

https://youtu.be/GQnIIPcU1_o



ZDJĘCIA   


















===============================================

"HISTORIA "  FELKA 

Przybłąkał sie koło września  2017 r.  do szkoły pod Szydłowcem  prowadzonej  przez  Fundację z  Szydłowca .
Od dzieci dostał  na imię  Felek   .
Niestety, mimo że dzieci go polubiły  , dokarmiały , bawiły się z nim,   zorganizowały zbiórkę na szczepienia itp,    nikt z "majacej  decyzyjną moc"  kadry nauczycielskiej tejże  szkoły   ani rodziców dzieci -   nie przejawił jakiejkolwiek inicjatywy pomocy mu  oprócz pozbycia się  problemu  i zgłoszenia psa do Gminy. 
Jak "problem "  - w tym  przypadku koniec  roku szkolnego  -  można się  psa pozbyć  przecież Bez wykazania wcześniej  żadnej  inicjatywy   -  np.  zaangażowania dzieci w robienie plakatów  adopcyjnych ,   czy szukania  mu np.  domu tymczasowego .
i tak  .. właśnie  dzieci mają  kolejny "wspaniały " przykład EDUKACYJNY     - bo to przecież  to TYLKO pies.
ciekawe czy  zostało dzieciom wytłumaczone  i powiedziane   - gdzie się   podział  "ich " piesek  i jaki los go czeka  !! 




14 czerwca 2018 ,
Mimo że Punkcie nie  było miejsc  -  pies został  zabrany przez Gminę ,  bo jak to zwykle bywa  zgłaszający psa nie dadza nic od siebie , a interesuje ich tylko aby ich zgłoszenie było zrealizowane , nie ważne,  że w danym momencie nie ma miejsc !!   ,
Z powodu PRZEPEŁNIENIA  został   umieszczony w klatce  kennelowej !!


Dzięki odwiedzaniu  tych psów  przez  osoby co im starają się pomagać  -  został połączony  z innym psiakiem w kojcu   jak było pewne że się  dogadają    i czeka na CUD  aby uniknąć schroniska  i znaleźć dom  i fajnych opiekunów  .
Bo to  bardzo fajny , POZYTYWNY  , uległy psiak

Niestety z powodu PRZEPEŁNIENIA   -   Felka OBECNIE   czeka  tułaczka do schroniska , gdzie zginie w tłumie innych psów .
ALE może  mu jednak ktoś pomoże , zanim będzie za późno dla niego !!!   







STERYLIZACJA TO JEDYNA METODA ZAPOBIEGANIA niechcianym miotom i tym samym tragedii 90 % psów co stają się potem BEZDOMNE !!
==================

pozostałe SZYDŁOWIAKI - psiaki z Szydłowca DO ADOPCJI ---->>
http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/psy-do-adopcji.html


JAK MOŻESZ POMÓC IM POMAGAĆ ----->>
http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/jak-mozesz-pomoc.html

środa, 6 czerwca 2018

TOFIK - został sam na działce



TOFIK  to mega przyjacielski , uwielbiający pieszczoty uroczy nieduży , poczciwy  kundelek.

Niestety  obecnie od kilku miesięcy siedzi sam na podwórku - jego opiekunowie nie żyją , a on został .  
Jest dokarmiany przez sąsiadów,  ale całymi dniami  jest sam  na tej działce i  jego dalsze losy  nie są pewne , bowiem  niebawem dom może zostać sprzedany i dla niego  już miejsca nie będzie.

Tofik  do każdego jest przyjacielski - jak widać na zdjęciach .  

Uwielbia głaskanie, wykładanie się brzuchem do góry ,    bieganie po podwórku.

Szuka  nowych opiekunów, może ktoś  przygarnie go do siebie  i da mu szansę , bo jak na razie perspektywy ma marne .


Tofik ma około 5 lat ,   to taki niewysoki  - "niskopodłogowy"  psiak  ,  / jest taki dłuższy na  krótkich łapach  / , sięga w kręgosłupie na wysokość   połowy / końca  łydki  , waży "na oko "  14 kg .


psiak jest zaszczepiony , odpchlony
przed adopcją  psiak może być wykastrowany  /jest to w planach
   

przebywa w Szydłowcu k. Radomia  
ale tez szuka nowych opiekunów  nie  tylko w tej okolicy ,   tu wiele osób o nim wie , ale nikt  na chwilę  obecną nie chce mu zapewnić  opieki   - taki mamy klimat w Szydłowcu niestety ... 

/ ps  .  jakby znalazł dobrą  opiekę w Szydłowcu  czy okolicach 
- dobrze ogrodzone podwórko i bieganie po nim  /żadne kojce czy niestety wciąż tu praktykowane  ŁAŃCUCHY !!!  /    -   to  jest  możliwość  pomocy w zrobieniu i użyczeniu tymczasowym  budy/


Kontakt grzecznościowy  : 
Kamila  604 322  515
/jak nie odbieram to prosze sms w jakiej sprawie , oddzwonię w wolnej chwili /   

psy.szydlowiec@gmail.com 


ZDJECIA 
 














FILMIK   z  Tofikiem  






czwartek, 21 września 2017

KROPA - przekochana sunia


 




KROPA to przeurocza, bardzo fajna , przyjacielska sunia, nie da jej się nie lubić. To bardzo urocza sunia,  w której drzemią duże pokłady energii i miłości do człowieka.
Jest radosną mega przylepą  , jest sympatyczna, przyjacielska , uwielbia wskakiwać na kolana , być głaskana i przytulana , wpatrzona w człowieka  i BARDZO pragnąca kontaktu z człowiekiem.

Szuka wspaniałego domu , gdzie będzie kochana, będzie mogła pokochać całym swoim psim sercem.
Ona tak bardzo chce mieć swoją rodzinę . 

Mimo radości  na widok człowieka ,  ma ciągle SMUTNE oczy , ale co jej się dziwić  - zaznała bezdomności i walki o przetrwanie .

Jakiś  beznadziejny typ zwany "człowiekiem" skazał ją na bezdomność i tułaczkę, sunia w między czasie  / w czerwcu / urodziła szczeniaki w stodole na wsi koło Szydłowca , walczyła o przetrwanie.  Bardzo opiekuńcza, oddana sunia .


Obecnie Kropa wypatruje swojej szansy zza krat kojca  przytuliska  i w każdej chwili grozi jej dalsza tułaczka do schroniska .
DLA NIEJ TO BĘDZIE KOLEJNA TRAGEDIA ... ONA się na świat nie pchała a stała się bezdomna, przez "ludzi" i ich bezmyślność i  brak odpowiedzialności.

KROPA do innych psów / suk - jest uległa , przyjacielska.
Nie jest sprawdzona na koty - ale jak kot zna psy i się nie boi to możliwe że się "dogadają" , bo sunia jest uległa - ale NIKT gwarancji NIE DA . Wszystko zależy od człowieka, kota i właściwego zapoznania i liczenia się z ewentualnymi problemami. 


KROPA jest młodą sunią – ma około max 3 lata .
Jest niedużą, drobną sunią na dłuższych łapkach - sięga w kręgosłupie  tak tuz przed kolano , waży ok.  15/ 17 kg , bez problemu dorosła osoba może ją wziąć na ręce.

KROPA  jest już zaszczepiona , zachipowana ,   wysterylizowana .

Przebywa w Szydłowcu k. Radomia , ale szuka dobrych opiekunów nie tylko w tej okolicy i dlatego jest ogłaszana na inne miasta / okolice i to jest szansa aby ktoś ją wyparzył i dał szansę i dobry dom , bo tu w tych okolicach ma je marne .

ADOPTUJ --> I BĄDŹ ODPOWIEDZIALNYM opiekunem

Więcej informacji - kontakt:
Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com


zdjecia -
po kliknięciu zdjęcia otwierają się w większym rozmiarze


ZADJĘCIA  NIE ODDAJĄ    uroku KROPY  ,   ona jest mega fajna ,  ładna  . 















































FILMIK , gdzie widac  KROPĘ   i inne szydłowiaki   "na żywo "   - sierpień 2017
--- >>   https://www.youtube.com/watch?v=JD9hpLrwhcQ



KOLEJNY FILMIK 


 

SKĄD się biorą BEZDOMNE PSY ?? -- odpowiedz jest BARDZO PROSTA -
-->> przez nieodpowiedzialność dorosłych ludzi ,

-->> przez brak pomyślunku i świadomości znaczenia sterylizacji ,

-->> przez beznadziejne debilne poglądy i mity przekazywane z dziada pradziada nie mające NIC wspólnego z prawdą - na temat sterylizacji
typu "nie będę ingerował w naturę " ,
"głupia będzie jak nie urodzi " ,
"suka musi choć raz urodzić" - co niestety jeszcze takie bzdety wciskają nieświadomym ludziom często w głowę weterynarze tzw. "starszej daty " z małym doświadczeniem w sterylizacjach , na szczescie takich już coraz mniej ;

-->> przez osobiste przekonania skazujące z góry psy na bezdomność i ich kolejne pokolenia - bo ja "miłosierny nie wysterylizuje , a tym bardziej aborcyjnie , a uśpienie ślepego miotu go GRZECH , ALE skazanie psów na bezdomność - to przejaw miłosierdzia " i taki ma teraz "czyste sumienie " a psy stały się BEZDOMNE !!

--->> przez bezmyślne myślenie "ze szczeniaki ZAWSZE znajdą domy " , TO ZŁUDZENIE !!
BO ODPOWIEDZIALNE przekazanie psa KTÓREMU SIĘ SZUKA DOMU , wiąże się to z podpisaniem umowy - to jak "sprzedaż " , zachipowaniem i troską o jego dalsze losy , a nie że "NA GĘBĘ " ktoś się zgłosi i pies niby znajduje "chętny domek" byle opchnąć "problem" ---> i jakie domy ZNAJDĄ - ?? czy osoba co przekazuje szczeniaka interesuje się potem jego losem ?
W 90 % przypadków NIE INTERSUJE SIĘ -- "opchęła i ma w dooopie co będzie ze szczeniakami dalej " -- bo szczeniaki " to łakomy kąsek " , oddane na "gębę " psy w wielu przypadkach stają się bezdomne , a że nie chipowane to nie można odnależć własciciela nawet jak on psa szuka , a pies zawędrował dalej niż rejon poszukiwań ,
i co TEŻ JEST NAJGORSZE - kolejne pokolenia się potem rozmnażają , bo suki nie sterylizowane , nie kastrowane -->> ktoś "opchnął " miot i już go nie interesuje że trafił dl ludzi co tez nie wysterylizują i Z JEDNEJ NIEWYSTERYLIZOWANEJ SUKI w trzy lata "robi " się kolejnych 30 psów , a suki to przeważnie większośc w miocie a jak było kilka suk z jednogo miotu to łatwo policzyć że BEZDOMNE PSY BIORA SIĘ WŁAŚNIE Z TAKIEGO BEZNADZIEJNEGO PODEJŚCIA -- I BRAKU STERYLIZACJII !!!!!!!!!


NIGDY SIĘ NIE ZMIENI SKALA BEZDOMNOŚCI z powodu takiego podejścia !!
te wszystkie bezdomne psy biorą sie właśnie z takich postaw i z psów WŁAŚCICIELSKICH co miały opiekuna który dopuścił do pojawienia się KOLEJNYCH POKOLEŃ !!
a "właściciele " nie mają na tyle krztyny wyobraźni aby pomyśleć , że KOLEJNE psy , które po jakimś czasie wałęsają sie pod ich domami , blokami KTÓRE tak przeszkadzają , to biorą się własnie z takiego podejścia, to są KOLEJNE pokolenia porozdawanych "na gębe" ROZMNOŻONYCH szczeniaków !! , opychanych po znajomych , znajomych znajomych , na olx i innych portalach i w inny sposób, byle się pozbyć problemu

Z powodu takiego beznadziejnego podejścia jak powyżej szydłowieckie BAGNO BEZDOMNOSCI zasiliło kolejne pokolenie psów !!




"HISTORIA "   KROPY  :

poczatek sierpnia  2017 r.

KROPA pojawiła się na wsi pod Szydłowcem , w ciąży , wraz z inną sunią , która też okazało się że urodziła szczeniaki .
DWIE suki w ciąży .............. dwa NIECHCIANE mioty , KOLEJNE pokolenia psów skazanych na BEZDOMNOŚĆ !!  
A wystarczyło  WYSTERYLIZOWAĆ SUKI , ale przecież  "miłosierni"  wolą skazać psa na tułaczkę  i często smierć zamiast   !!   

Kropa urodziła szczeniaki w opuszczonej stodole , biegała po tej wsi w poszukiwaniu jedzenia , widywana na śmietniku koło Cmentarza , tylko że co ona mogła tam znależć do jedzenia ?

Szczeniaki odkryte przypadkowo przez mnie i Agnieszkę po przedzieraniu się przez krzaki ,  jak już miały około 2 miesięcy ,
jak ona wykarmiła 6 szczeniaków to tylko sama wie :(
Kropa dzielnie ich broniła .
DZIELNA opiekuńcza sunia , wyglądała jak szkielet psa , wyssana przez szczeniaki ...









druga suczka  - NIEUFNA  ....   / trzymała się  KROPY , wg mnie one są  jedną rodziną"  ...  ona moze być córką Kropy z poprzedniego miotu ..  młodziutka - zapewne po pierwszej cieczce  ..   /




Szczeniaki , Kropa i ta druga sunia dokarmiane przez mnie i okoliczną gospodynię , dowoziłam im jedzenie z darów aby trzymały się terenu.












SZCZENIAKI    w stodole  ....






w oczekiwaniu na odpowiednią reakcję Gminy co do odłowienia drugiej nieufnej suki , która bardzo trzymała się blisko Kropy ale nie podchodziła do człowieka.
Gmina , po poczatkowych oporach stanęła na wysokości zadania i Burmistrz Szydłowca podpisał zgode na odłowienie .


Mimo moich apeli szczeniaki nei znalazły wczesniej pomocy , aby uniknąć pobytu w Punkcie i narażenia na złapanie wirusów  .  

11 sierpień  ..
Wszystkie psy / dwie suki i szczeniaki / trafiły do Punktu ,   zdane na łaskę tych co los tych porzucanych psów nie jest obojętny  i je odwiedzany   i  pomoc  innych . 












koniec   sierpnia  ...



Te wszystkie , nieszczęsne szczeniaki , które NIE powinny się w ogóle urodzić i trafić do Punktu ,

MAJĄ już domy  w Krakowie i Warszawie 
do Punktu - gdzie było i jest ryzyko złapania parwowirozy - nie powinny w ogóle trafić , ale na apele o pomoc , jak jeszcze siedziały w stodole nie było odzewu


4 z nich dzięki Stowarzyszeniu Dog Rescue z Wieliczki  - Przygarnij Psiaka i wielu osobom które je transportowały wczęsniej do Wieliczki,

a jedna sunia ma dom dzieki ogłoszeniom - w Warszawie - adopcja wprost z Punktu

i to dzieki wspaniałym osobom z całej Polski ,  które pomają  POMAGAĆ szydłowiakom  ..







POŁOWA  WRZESNIA  




ich matka  - KROPA   i druga sunia  ..   NADAL ZA KRATAMI  :( 

opis  KROPY na górze   strony ,  

opis drugiej suni  - Taszy  - wkrótce  



 


=======================================

INNE psiaki z Szydłowca DO ADOPCJI --- >>
http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/psy-do-adopcji.html


JAK MOŻESZ POMÓC SZYDŁOWIAKOM
http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/jak-mozesz-pomoc.html