niedziela, 25 grudnia 2016

Masza - 4 lata czeka . DLACZEGO ?




WRZESIEŃ  2017 r. 

MASZA   -    5 lat  BEZDOMNA  !!   DLACZEGO  ? 

MASZA   to typowy przykład psa co nie ma szczęścia do ludzi ,     można w sumie powiedzieć  że od urodzenia  - czyli  prawie  pięciu lat jest BEZDOMNA ,   z  czego rok  miała "dom "  i opiekunów , co bez skrupułów skazali ją znowu  aby była znowu NICZYJA  ..

Urodziła się  jako bezdomna  w lesie przez porzuconą sunię  ,   zabrana z lasu ,  potem zachwyty i  adopcja  jako  3 miesięczny szczeniak , potem rok w domu "z rodziną " ,  jednak brak czasu   i   odpowiedniego wychowania energicznej Maszy ,  a potem  "problemy osobiste "  opiekunów   skazały Masze  na "zwrot z adopcji "  .
Obecnie  Masza od 4 lat   jest NICZYJA  - czeka  na swoją szansę , ale  nie ma szczęscia znowu do ludzi , nikt jej zauważa ,     jej codzienność to kojec  , spacery  , a ONA bardzo chce mieć swoich ludzi na wyłączność  ,   tylko jakoś nie ma szczęścia   .
Za zwykła , a jednocześnie  energiczny  mix kilku ras   wymagających aktywności ?


MASZA to  bardzo fajna  - ustatkowana  już sunia  ,  bardzo wpatrzona w człowieka . 


Masza   jest bardzo przyjacielską sunią ,   energiczna .

Lubi aktywność na spacerach ,  węszenie ,  bieganie  ,   wybiegana  z miłą chęcią zajmie swoje legowisko  i odpocznie .

Ma  charakter owczarka   - jest bardzo nastawiona jest na kontakt  z człowiekiem  –  oddana , wpatrzona w opiekuna  , idealny pies dla tych co   lubią i poświęcą jej czas   na wybieganie,  spacery.
Bedzie doskonałym kompanem  i przyjacielem rodziny .
Masza ma  przyjacielskie usposobienie zarówno do dorosłych jak i do dzieci  –  idealna dla rodziny z „podrośniętymi „dziećmi”  ,  lubiącej spacery , ruch .

Ona uwielbia pracować z człowiekiem , uwielbia mieć jakieś zajęcie , jest ciekawska, sprytna, bystra  tylko czeka na to aż będzie mogła  iść na spacer,  pobiegać , poaportować ,  jest bardzo pojętna , posłuszna, słucha wyuczonych komend – ale wymaga systematyczności w postępowaniu i pracy z nią.


Obecnie przebywa w hoteliku  – bardzo źle znosi pobyt w kojcu , ona chce i pragnie być u boku człowieka , bawić się , spacerować , mieć swoją misję – aby być kochaną i przekazać swoja energię i pozytywne nastawienie do życia

Stosunek do innych psów –   samce toleruje  ,   z sukami  gorzej .
Stosunek do kotów   i niewielkich psów   – NEGATYWNY.

Masza  ma prawie  5 lat    /  urodzona 10. 2012 rok  /

Waży około 30 kg, wielkość w kłębie ciut powyżej kolana, szczupłej budowy ciała .
Jest odrobaczona, odpchlona, wysterylizowana, zaszczepiona, zachipowana.
Szukasz psa z którym można pobiegać , powariować – pomyśl – może MASZA czeka właśnie na Ciebie.

Masza  przebywa obecnie w hoteliku  koło Krakowa
/istnieje możlwiość poznania  Maszy wcześniej /


Marta /opiekun z hoteliku / – 695 307 709
kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com

Dla dobra suni, adopcja musi być poprzedzona wizytą przedadopcyjną i podpisaniem umowy adopcyjnej.


GALERIA ZDJĘĆ 
 /po kliknięciu na zdjęcie otwiera się ono w większym rozmiarze/:









sobota, 5 listopada 2016

Bercik - mega pozytywny psiak , mix terierek


Poznaj BERCIKA  - bardzo fajnego , pozytywnie nakręconego psiaka , przyjacielskiego do ludzi , innych psów.
BERCIK - to wspaniały psiak , naładowany pozytywną energią , taki "wiercipięta" , wszędzie go pełno , ciągle się cieszy ,
jest MEGA przyjacielski do ludzi dorosłych jak i młodszych,
/ nie jest sprawdzony i nie będzie - do kilkuletnich dzieci / 

BERCIK skrada serca swoją pogodą ducha i wesołością,   pozytywnym nastawieniem do ludzi , 
to pies bez żadnych kompleksów ,  otwarty na kontakt z człowiekiem ,
ale JEDNOCZEŚNIE   - jak widać na zdjęciach  - to psiak co ma  w sobie geny teriera -    jest ruchliwy, lubi spacery , ruch , aby go zmęczyć różnymi zajęciami na spacerach ,
Na pewno sprawdzi się jako pies dla tych co lubią ruch , długie spacery , pracę z psem - a Bercik aż się "pali" aby coś robić i mieć zajęcie , ćwiczyć komendy .

Obecnie siedzi za kratami przytuliska ,   i nic dobrego go nie czeka.

Bercik nie przejawia negatywnych zachowań do innych psów , cieszy się na ich widok , zachęca do zabawy,
ale nie każdemu innemu psu pasuje jego ruchliwość
Jezeli w domu jest inny pies to musi być przyjacielski i kontaktowy , i tolerancyjny  dla takich rozbrykanych towarzyszy  jak Bercik ,  bo niektóre psy denerwuje ruchliwość Bercika .

Do kotów  - nie jest i nie będzie sprawdzony  .

Bercik to mega fajny psiak ,
ma około   3 /  4 lat ,
waży ok. 14 kg ,   jest średniej wielkości - stojąc obok dorosłej osoby  - sięga w kręgosłupie na wysokość końca łydki .

Wykastrowany , zaszczepiony , odrobaczony ,

przebywa w okolicach Szydłowca k. Radomia , ale szuka domu nie tylko w tej okolicy ,  tu ma marne szanse na dobry dom  

Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com

ODDANIE psa to ADOPCJA, która poprzedzona jest wizytą przedadopcyjną i podpisaniem umowy adopcyjnej.
Istnieje możliwość pomocy w transporcie -->> partycypacja w kosztach paliwa


FILMIK    -->> 
https://www.youtube.com/watch?v=kC6q5i3bSoI 















FILMIK  - styczen  2017






https://www.youtube.com/watch?v=RcDd8dJOfZU


 
ZDJĘCIA  ->
po kliknięciu   zdjęcia otwierają się w większym rozmiarze


















TAK SIĘ ZACZĘŁO  :(

22  października 2016 r.
pies został- 22  października  - zabrany w złym stanie z targowicy miejskiej w Szydłowcu - leżał kilka godzin bez reakcji , przemoczony, trzęsący się, zobojętniały/
W ten dzień - sobota  - jest targ w Szydłowcu , mijały go setki osób  ,
Pomoc została mu udzielona przez osobę spoza Szydłowca, która nie mogła przejść obojętnie obok niego , zabrała go do weterynarza , i ubłagała na kilka dni awaryjne miejsce na kilka dni .

Równo tydzien temu przez znieczulicę wielu osób nie udało się uratować innego psa z ulic Szydłowca , który umierał na oczach wielu ,
ten na zdjęciu dostał szansę ,
ale nie ma co z nim zrobić , gdzie go umieścić - PUNKT PRZETRZYMAŃ przepełniony - w ciagu 10 ostatnich dni do Punktu trafiło 11 NOWYCH PSÓW !!!    porzuconych , rozmnożonych  !!!
PSÓW obecnie jest 2 razy wiecej niż miejsc w kojcach ,
a kolejne "cudownie " pojawiają się na ulicach Szydłowca i okolicznych wsiach


 

oto BERCIK - takie dostał imię ..aby miał cokolwiek .

to KOLEJNY pies zabrany z bezdomności , wiele osób go widywało w Szydłowcu - to tu .. to tam ..

Ostatecznie został zabrany w złym stanie z targowicy miejskiej w Szydłowcu - leżał kilka godzin bez reakcji , przemoczony, trzęsący się, zobojętniały, leżał pod budkami ,
i jak zwykle nikt nie zareagował .. bo psy w Szydłowcu , nawet te co wyglądają na chore , zagubione, nie robią na większości wrażenia .


   28 październik   
pies doszedł do siebie ,  był wyczerpany , głodny , zmęczony , 
ale nie dostał żadnej propozycji pomocy ,  aby uniknąć pobytu za kratami ,   a jego czas w awaryjnym  miejscu się skończył  ..

pies mimo braku miejsc  w Punkcie musiał do niego trafić , 
jako nowy pies nie mógł być połączony z innymi aby nie było awantur ,    więc inne psy musiały być połączone w kojcach co też nie było łatwe  bo nie wszystkie się dogadują , 

dlaczego ten pies skończył  jak skończył  ?

dlaczego nikt go nie szuka ?

dlaczego nie został wykastrowany?
 - bo kto wie , możliwe  i dość prawdopodobne ,  że zwiał komuś za suką z cieczką  ...

dlaczego nie jest zachipowany   ? 
-  wtedy można by namierzyć właściciela -  bo zawsze jest cień szansy że ktoś go szuka , ale może zasięg poszukiwań jest za mały ,   może ktoś nie wie jak szukać / ogłoszenia na portalach internetowych , ogłoszenia papierowe NIE tylko koło domu , ale w okolicznych miejscowościach także , zgłoszenie do Gminy , PONAWIANIE ogłoszeń    /  ,   lub odpuszcza po jakimś czasie .... 



21 listopad  2016

  BERCIK nadal bez domu , siedzi za kratami  :(

AKTUALNY  opis psa  - na górze strony  ...
















poniedziałek, 24 października 2016

FRANEK - bardzo fajny psiak

to jest FRANEK - to jest KOLEJNY PIES w szydłowieckim bagnie bezdomności ,
kolejny pies, który stał się BEZDOMNY  ............

DLACZEGO ? ZA CO ?

I TERAZ siedzi za kratami i czeka ..,
czeka  ... NO WŁAŚNIE NA CO ? 

jak stał się bezdomny - kto to wie ?
resztkami nadziei i wiary w ludzi , moża jeszcze "liczyć" że jednak się komuś zgubił , przecież nie wszyscy bez skrupułów pozbywają się psów i źle je traktują?
MOŻNA ? w sumie można , ale wiedząc o tych już ponad 40 psach co trafiły za kraty w tym roku , i NIKT ich nie szukał .. MARNE SZANSE .

FRANEK to młodziutki psiak , ma ok. max 1,5 roku ,
ma szczupłą budowę ciała - na dłuższych łapkach , siega w kręgosłupie na wysokość końca łydki , waży ok. 15 / 17 kg

Trafił tu w połowie października - wychudzony , śmierdzący , z pogryzionym uchem
!! .. do Punktu trafił z zaawansowaną babeszją / choroba odkleszczowa / , podane leki podziałały , Franek przeżył, ale mało brakowało.
Na początku panicznie bał się człowieka, sikał pod siebie jak widział wyciągniętą rękę , piszczał i kulił się .

Obecnie - dzięki odwiedzaniu tych psów - przełamał się szybko , jest fajnym kontaktowym psem , uległy , przyjacielski.
Toleruje inne psy .
Za kratami smutnieje , nie radzi sobie za kratami , za którymi musi spędzać wiele godzin , a czesto całe dnie .

Franek szuka dobrej opieki - domu stałego / tymczasowego
OBECNIE NIC DOBREGO GO NIE CZEKA ..   CZEKA go SCHRONISKO  !!

przebywa - Szydłowiec k. Radomia,
ale szuka pomocy nie tylko tu w okolicy , tu ma znikome szanse że ktoś da mu dobry dom, tu adopcji nie ma , za to porzucanie i rozmnażanie psów jest na porządku dziennym .

kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com










środa, 19 października 2016

6 kolejnych szczeniaków w bagnie bezdomności


6 szczeniaków  , które NIE POWINNY POJAWIĆ się na tym świecie ,   ale NIESTETY  są   - z powodu beznadziejności  ludzi    ..

ich matka tez taka była  takim jak one ślicznym , puchatym szczeniakiem   -- a  skończyła wyrzucona w lesie w zaawansowanej ciąży ...

ona i jej 6 szczeniaków SZUKA pomocy - DOMÓW STAŁYCH / TYMCZASOWYCH

SZCZENIAKI urodziła suka , sama niedawno była szczeniakiem takim jak one !!
- ZOSTAŁA porzucona w ciąży pod lasem w Szydłowcu
STAŁA SIĘ mega nieufna do ludzi
szczeniaki urodziła w lesie , zaczęły wychodzić za matką na drogę przez rów ,

szczeniaki   to   3 suczki i 3 samce !!
nie będą malutkimi kilka kg "słodziakami " całe życie,
i tu ..UWAGA :

--->>  " UROSNĄ !!! TAK , UROSNĄ
zapowiadają się na psy ok. 17/  20 kg minimum ,
i gwarancji NIKT nie da jakie urosną wielkosciowo i kilogramowo , / matka waży ok. 18 kg , wielkości niekastrowanych tatusiów co matkę dopadły za przyzwoleniem jej "właciciela" co ją potem wywalił NIE ZNANE /
--->> " będą wymagały zajmowania się nimi przez NAJBLIŻSZE min. 10/ 15 lat jak nie wiecej ,
---">>  zostaną zachipowane , przez co pies nie jest ANONIMOWY
--->> " przyszły własciel ZOBOWIĄZUJE sie do STERYLIZACJI / KASTRACJI




ktokolwiek byłby zainteresowany  - to musi być przemyślana decyzja ,  warunki adopcji jak powyżej

 szczeniaki  obecnie -   połowa pażdziernika  mają ok.  2  / 2,5 miesiąca  ,
zostały odrobaczone


Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com
 
szczeniaki przebywają w okolicach Szydłowca k. Radomia

ale szukają dobrej opieki  nie tylko w tej okolicy , tu się raczej nie doczekają  NIESTETY  .


====

6 kolejnych szczeniaków POJAWIŁO SIĘ NA TYM ŚWIECIE !!
6 KOLEJNYCH NIECHCIANYCH PSÓW ZASILIŁO bagno BEZDOMNOSCI jakim jest Szydłowiec i okolice.

SKĄD SIĘ TO BAGNO BEZDOMNOŚCI wzięło ?

samo się nie UTWORZYŁO - WINNI są wszyscy co NIE STERYLIZUJĄ swoich suk !!!
przez co przyczyniają sie do pojawienia sie W TYM BAGNIE KOLEJNYCH pokoleń psów / kotów ,
CIESZĄ SIĘ że "opchnęli" szczeniaki / kociaki po ogłoszeniach , po "znajomych " , że ktoś się zgłosił i wziOŁ - i potem w doopie mają co z nimi dzieje ,ŻE OPCHNIĘTE SUKI /KOTKI rodza kolejne i kolejne psy / koty , są porzucane , ZASILAJA to BAGNO szydłowieckiej bezdomności

DO TEGO DOCHODZĄ idiotyczne przesądy "rodem ze średniowiecza" siedzące NIESTETY W GŁOWACH WIELU do tej pory , odnośnie sterylizacji - typu " suka musi raz urodzić " , "takie śliczne szczeniaki szkoda aby się zmarnowała , "głupia będzie jak nie urodzi" , " niech poczuje smak macierzyństwa " - , a potem rozdawania szczeniaków ja leci , wywalania ich w lasach , topienia ich , i mimo setek apelów NIE UWAŻAJĄ ŻE te dziesiątki psów błąkających siep o ulicach to ICH WINA ,, że te BEZDOMNE psy / koty BIORĄ SIĘ PRZEZ NICH ..


BEZNADZIEJA ludzi , rozmnażanie psów , BRAK sterylizacji suk przez ich właścicieli ,a potem rozdawanie szczeniaków jak leci ,  KUPOWANIE psów od rozmnażaczy żyjących z ich nieszczęścia  suk co  rodzą co cieczkę    -->>
to jest GŁÓWNY powód bezdomności  !!!! 

NIE KUPUJ   !  -->> ADOPTUJ   


INNE  psiaki z Szydłowca  DO ADOPCJI  --- >>  
http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/psy-do-adopcji.html


 

JAK MOŻESZ POMÓC  SZYDŁOWIAKOM  
http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/jak-mozesz-pomoc.html 





















































 =========
TAK SIĘ  ZACZĘŁO   -->>  początek PAŹDZIERNIKA  2016   

szczeniaki  wyszły z lasu za matką   ,   gdzie się  urodziły 
nie zginęły tragicznie ,  w  dzieki dwóm kobietom   które zabezpieczyły je w opuszczonej stodole



SZYDŁOWIEC a zwłaszcza okolice - -- KOMU  rozdaliście na prawo i lewo kiedyś rozmnożone szczeniaki od swoich niewysterylizowanych suk ??
Czy dopilnowaliście czy szczeniaki do tej pory są tam gdzie jej "opchnęliście " ??, 
Czy jak dorosły nie skończyły w lesie wywalone jak TA suka , która urodziła w lesie te kolejne POKOLENIE PSÓW !

kolejne 6 psów niechcianych od urodzenia !!!
ONE urodziły się od porzuconej suki ,WYWALONA ZOSTAŁA W CIĄZY !!!, STAŁA SIĘ mega nieufna do ludzi - bo wywalona i nie umie sobie poradzić !!!
szczeniaki urodziła w lesie , zaczęły wychodzić na drogę przez rów ,
zostały przeniesione przez osoby co na nie napotkały , do opuszczonej stodoły niedaleko !!!
TA SUKA która je urodziłą ZNIKĄD się nie wzięła !!!!
TA SUKA TO KOLEJNY pies który został wypierzony bo przestała być szczeniakiem i miała czelność zajść w ciąże , bo debilny właściciel jej nie wysterylizował , nie dopilnował aby inne psy jej nie zapłodniły !!!!
a sukę wywalił w ciąży pod lasem koło Szydłowca - na MEGA popularnej drodze otoczonej WIOCHAMI gdzie temat sterylizacji to FANABERIA - " bo sterylizacja to "zło " i odbieranie suce poczucia macierzyństwa ", " bo suka musi raz urodzić , a szczeniaki się rozdawane jak popadnie lub topione lub wywalane w lesie czy podzucane po okolicznych innych WIOCHACH " , ...


kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com