tak ... kundel - bo niby taki zwykły kolejny kundelek co nie wyróżnia się z tłumu wyglądem,
a to jest BARDZOOO fajny , proludzki , przyjazny pies, który czeka na to aby ktoś go docenił.
Wystarczy przeczytać opis :)
TYLKO .. czy przebije się przez te tysiace psów co szukają domów ?
ze względu na jego kundelkowatość ma marne szanse , bo mało kto czyta opisy charakteru psa.
ale może zdarzy się ten CUD ..
Porzucony w polach pod przytuliskiem w połowie 2015 roku , niestety w okolicy beznadziejni ludzie zakładają wnyki na zające czy inną zwierzynę , i pies się w nie złapał , wyciągnięty z wnyków przez pracownika co karmi psiaki i usłyszał jego skowyt .
I ... tak Kuki - bo takie imię dostał od nas - żyje , i jest tu już ponad 2 lata , ALE bez żadnego zainteresowania . siedzi za kratami bez większych perspektyw .
POZNANY jest jego charakter dzieki temu że odwiedzamy te psiaki jako wolontariusze .
To bardzo fajny , ale NIEDOCENIONY pies - nie może NIESTETY przebić się przez tysiące ogłoszeń psów szukających fajnych opiekunów .
Kuki poznał już przez ten czas wiele osób, które odwiedzają te psiaki.
Do każdego ma pozytywne nastawienie, przytula się , pragnie kontaktu z człowiekiem, jest uległy.
Umie chodzić na smyczy . BARDZO cieszy się na kontakt i chwile uwagi.
Dogaduje się z innymi , uległymi i przyjacielskimi samcami , a z suczkami to tym bardziej.
Poznał tez już przez ten czas kilkadziesiąt innych psów bezpośrednio, z kilkoma suczkami dzielił kojec i miski . Wiele z nich znalazło domy , a on - siedzi nadal za kratami .
A to taki fajny pies - do ludzi MEGA przylepa , uwielbia się przytulać , jest uległy.
Kuki - oceniony na około 4 , 5 / 5 lat
średniej wielkości - sięga w kręgosłupie na wysokość końca łydki , wazy około 18 kg
wykastrowany , zaszczepiony
Kuki mimo że nie wyróznia się z tłumu psów - bo jest brązowy , i taki zwykły kundelek , ale jest na prawdę psem godnym zauważenia , ma fajny charakter , piękną sierść - kudłata , puszysty ogon.
Kuki nie musi być psem typowo kanapowym / co by było marzeniem , ale też ciepła buda , spacery, zabawy z człowiekiem i dobra opieka wet i karma - to też co on doceni ,
Nie zostanie wydany do kojca !
obecnie przebywa w Szydłowcu koło Radomia ,
szuka też fajnych opiekunów w innych miastach , bo niestety u nas w okolicy ma marne szanse ,
fajnie by było aby te psy znajdywały tu pomoc w Szydłowcu , ale jest jak jest i mało co się zmienia :( oprócz kolejnych porzucanych i rozmnażanych :(
kontakt - więcej informacji :
Kamila 604 322 515
psy.szydlowiec@gmail.com
ODDANIE psa to ADOPCJA, która poprzedzona rozmową / wizytą przedadopcyjną oraz podpisaniem umowy adopcyjnej.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz